Cześć!
Mam dziś dla Was kolejny tytuł, tym razem utrzymany w klimatach noir :-) Mowa o Noir Chronicles: Miasto Zbrodni.
Tym razem przyjdzie nam wcielić się w męską rolę - prywatny detektyw Alfred Fox musi rozwiązać zagadkę śmierci Barbary le Purr - dziennikarki mającej na koncie wiele złamanych serc.
W menu w zakładce "extras" mamy do pobrania tapety, concept arty, pliki muzyczne, cutscenki, minigierki i sceny hidden object. Opcje, profil gracza, achievementy, pomoc, napisy końcowe czy newsletter dostępne są w zakładce "more".
Do wyboru są 4 poziomy trudności: casual, advanced, expert oraz custom. Po przejściu głównego wątku odblokuje się dodatkowa przygoda.
Po lewej stronie ekranu znajduje się nasz dziennik oraz mapa. W prawym rogu przycisk hint, który podpowie nam co robić kiedy utkniemy gdzieś po drodze, oraz oko - pomocne przy szukaniu 33 znajdziek - śladów na planszach. Kiedy oko jest otwarte mamy pewność, że na planszy jakaś znajdźka jest.
Przedmioty, które zbieramy do inwentarzu są modyfikowalne (oznaczone wówczas plusem, kiedy wymagają jakiejś akcji czy połączenia z innym przedmiotem, albo minusem kiedy nie mamy jeszcze możliwości wykonać na nich odpowiedniej czynności).
Sceny hidden object występują tutaj zarówno obrazkowe, jak i te gdzie przedmioty wypisane są na liście. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że niektóre przedmioty zmieniają się co kilka sekund w inne.
Zagadki nie należą do najtrudniejszych, Noir Chronicles można więc traktować jako przyjemną odskocznię od rzeczywistości, która nie będzie od nas wymagała zbyt wiele skupienia.
Podsumowując - mimo że nie przepadam za klimatami noir, dymu papierosowego, hazardu i mafii, w Noir Chronicles grało mi się niezwykle przyjemnie. 43 lokacje, 20 scen HO i 41 zagadek umiliło mi wieczór, a dodatkowo bonusowa przygoda utrzymana w odmiennej stylistyce była miłym zaskoczeniem.
Gorąco polecam :-) Grę możecie znaleźć na oficjalnej stronie wydawcy
Artifex Mundi.
Życzę miłego dnia i do zobaczenia :-)
croak :-*
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz