Dziś jak co 2 tygodnie wrzucam codzienne zdjęcia do projektu 365.
Dzień 215
Nieśmiałe poszukiwania jedzenia.
Dzień 216
Popatrzcie tylko na te gęste wibrysy! <3
Dzień 217
Mimo tego, że ładna pogoda trwała zaledwie chwilę, to był fajny dzień nad morzem :-))))
Dzień 218
Łiiiiii!!!!!
Dzień 219
Przygotowania do startu.
Dzień 220
Taka niespodzianka w mrożonych warzywach z Lidla. Tantniś krzyżowiaczek w stadium larwalnym. I żeby było śmieszniej - dojrzałam go dopiero na talerzu, zmieszanego z warzywami, ryżem i dużą ilością sosu curry...
Dzień 221
Gang Tycich Puszków :D
Dzień 222
Niesamowite ubarwienie ma ten kwiat.
Dzień 223
Jakaś plaga dwukolorowych kwiatów w okolicy.
Dzień 224
Konkurs fajerwerków na Wałach Chrobrego - Pyromagic. Tak bardzo nie chciało mi się tam iść, zwłaszcza że pogoda była tego dnia mega złośliwa i jak do wieczora było w miarę ok, tak potem zaczęło niemal bezustannie padać. Strzelali tak bardzo, że widziałam nawet z okna.
Dzień 225
Odpoczynek :-)
Dzień 226
Wielu ludzi nie znajdzie tu pewnie nic nadzwyczajnego, ale ja nie mogłam oderwać oczu od tego, jak delikatne gałązki tego drzewa sięgają lampy. Muszę zwrócić uwagę czy światło pali się tu kiedykolwiek wieczorem.
Dzień 227
Piękna pogoda, piękny dzień nad jeziorem i łabędzie :-)
Dzień 228
Moja mała lwica <3
Na dziś to wszystko, życzę udanego czwartkowego popołudnia i do zobaczenia :-)
croak :-*
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz