wtorek, 19 września 2017

Szablak krwisty

Cześć!

   Dawno w ogrodzie nie było czerwonych ważek. Jeszcze kilka lat temu często spotykałam tam często szablaki krwiste (Sympetrum Sanguineum), potem długo pojawiały się w nim jedynie pióronogi. Tego lata znów do ogrodu zawitał szablak i to jaki! Popatrzcie tylko na te cudowne barwy <3




Gość w ogrodzie to samiec, bo tylko samce mogą się poszczycić krwistym ubarwieniem. Samiczki zaś ubarwione są na żółto-brązowo z niebieskimi akcentami.



Jest jeszcze jedna ważka ubarwiona na czerwono, ale nieporównywalnie bardziej jaskrawa niż szablak - szafranka czerwona (Crocothemis Erythraea). Niestety nie można jej spotkać na północy kraju, gdzie przyszło mi mieszkać :-(

Często spotykam za to krzyżaki ogrodowe (Araneus diadematus). Na zdjęciach poniżej 2 takie okazy, jeden w porze obiadowej.



W jednym z kwiatów znalazłam dość sporego jak na kwietnika (Misumena Vatia) pająka. Nie jestem pewna, czy to kwietnik właśnie, ale nie znalazłam informacji na temat jakiegokolwiek innego białego pająka, który potrafiłby zmieniać kolor, przyodziewać czerwone pasy i dodatkowo czyhałby na ofiary między płatkami kwiatów. Dodam, że budowa tego pająka przypomina osnuwiki (nogi długie, delikatniejsze niż u kwietnika).



   Na dziś to wszystko, życzę spokojnej nocy (zwłaszcza po tych zdjęciach) :-D
croak :-*

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz