czwartek, 10 września 2015

Miedwie i ptaki pod blokiem

Cześć!

   Jeżeli miałabym wybrać jezioro, nad które jeżdżę najczęściej byłoby to Miedwie. Nie mam tam super dalekiej drogi, pół godziny samochodem i jestem na miejscu. W sezonie jest może dość tłoczno, ale co tam. Nad morzem przecież też jest pełno ludzi, trudno :-)
Miedwie ma tą zaletę, że można się wylegiwać na trawie, lub jak kto woli na piasku. Dodatkowo są tu organizowane eventy, na przykład co roku odbywa się tu maraton rowerowy wokół jeziora.
Jest też deptak z dużą ofertą gastronomiczną, wypożyczalniami sprzętu wodnego i ośrodkami wypoczynkowymi. Jeżeli szukacie miejsca, w którym można wypocząć nad wodą i jednocześnie nie być odciętym od cywilizacji, to będzie dobry wybór.




Do niedawna zawsze wybierałam piaszczystą plażę, ostatnio jednak szukam wolnych platform odchodzących od molo.


Woda nie jest tu może super przejrzysta, ale i ryby udaje się dostrzec. Mieszka tu naprawdę sporo gatunków.


A spacerując po trawiastych terenach można spotkać przy brzegu ślimaki.





Kiedyś myślałam, że aby obserwować przyrodę muszę jechać gdzieś za miasto. Nic bardziej mylnego :-) Popatrzcie tylko jakie zdjęcia można zrobić wychodząc zaledwie przed blok. A dodam, że mieszkam w centrum miasta.





A to moi sąsiedzi. Ta para uwiła sobie gniazdo na drzewie, na które mam idealny widok z okna :-)


Na zdjęciu tylko jeden ptak, gdyż jego partner zajęty był zbieraniem materiałów budowlanych :-)

Życzę udanego wieczoru :-)
croak :-*

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz