Dziś parę zdjęć z ulicy Potulickiej, gdzie znajdziemy taką oto perełkę.
Na skarpie nad parowozownią i kolejowymi warsztatami unosi się niewysoka wieża ciśnień. Zbudowana została w 1897 roku według projektu Bogdana Giseviusa z Berlina.
Jej nietypowe rozmiary spowodowane są położeniem na wysokiej na 20 metrów skarpie. Jest więc ona tylko zbiornikiem pozbawionym wznoszącego go trzonu.
Kiedyś było tu 16 okien i 16 oculusów, jednak część zamurowano.
Ta rotunda robiła na mnie wrażenie już od wielu lat, ale dopiero teraz wybrałam się tu aby przyjrzeć się z bliska. Szkoda, że taki obiekt sypie się w oczach.
W pobliżu moją uwagę zwrócił dość fantazyjnie zagospodarowany ogródek.
A na koniec widok ze skarpy.
Piosenka na dziś: nie będzie piosenką. Hans Zimmer - Mountains ze ścieżki dźwiękowej do Interstellar, który polecam gorąco każdemu, kto nie widział.
Życzę spokojnej nocy i do zobaczenia :-)
croak :-*
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz