wtorek, 9 maja 2017

Opuszczony budynek przy ul. Zapadłej part2

Cześć!

   Dziś ciąg dalszy zwiedzania opuszczonego biurowca. Na początek okno z Ju-Ona, o którym pisałam wczoraj :-)



Miejscem, które przeraziło mnie równie mocno były łazienki. Może dlatego, że było tam ciemno? Popatrzcie tylko jaki klimat, sceny jak z horroru, zwłaszcza zdjęcie lustra!






Budynek gdzie nie gdzie zdobią proste graffiti i napisy.







Na tyłach magazyny, a w jednym z nich kanał samochodowy.





Chociaż efekty wandalizmu widać prawie wszędzie (powybijano chyba wszystkie szyby w budynku), na sufitach wiszą jeszcze modne w dzisiejszych wnętrzach loftowe lampy. Aż dziw że jeszcze ich nie rozkradziono.




Jutro będzie troszkę zdjęć widoków na miasto z okien tego biurowca, zapraszam :-)



   Piosenka na dziś: Coldplay - "Speed Of Sound"


   Życzę spokojnej nocy i do zobaczenia :-)
croak :-*

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz