piątek, 28 kwietnia 2017

W co gram #85 - Lost Grimoires: Stolen Kingdom

Cześć!

   Dziś piątek, a więc gra. Dawno nie było żadnej hopy, mam więc dla Was pierwszą część serii Lost Grimoires: Stolen Kingdom od Artifex Mundi.

źródło foto
Wcielamy się w adeptkę alchemii, która po 5 latach spędzonych w akademii wraca do rodzinnych stron do wuja alchemika, który opiekuje się nią od chwili tajemniczego zniknięcia jej rodziców. Kiedy już dociera na miejsce, pojawia się zamaskowana postać, dzięki której poznamy gorzką prawdę...

źródło foto
źródło foto
W menu głównym w zakładce extras znajdziemy: sceny HO, minigierki, concept arty, tapety, soundtrack i cutscenki. W zakładce more natomiast ustawienia, oraz wgląd w zdobyte i niezdobyte achievementy.
Do wyboru 4 poziomy trudności: casual, advanced, expert i custom.
Zbieraczy ucieszy 29 dodatkowych znajdziek (Hestrel objects). Znajdźka ulokowana jest praktycznie na każdej planszy, a pomocny przycisk w prawym dolnym rogu poinformuje nas, czy obiekt znajduje się w danej lokacji.

źródło foto

W prawym dolnym rogu można też sprawdzić aktualne zadania (objectives), lub skorzystać z podpowiedzi (hint).
W lewym dolnym rogu natomiast jak zwykle do dyspozycji mamy mapę, pozwalającą na szybkie podróżowanie po świecie gry (fast travel), dodatkowo dzięki odpowiednim oznaczeniom informującą nas czy w danej lokacji jest coś do zrobienia (!), oraz która lokacja nie została jeszcze przez nas odkryta (?).
Nowością jest dziennik z miksturami. To tu zapisują się znalezione podczas przygody przepisy na magiczne eliksiry i to tu łączymy ze sobą potrzebne składniki rozwiązując łamigłówkę. Takich mikstur musimy przygotować aż 14.

źródło foto
Sceny HO znajdziemy tu zarówno obrazkowe, jak i słowne, ale również przedmioty do odnalezienia opisane w formie zagadki :-)

źródło foto
źródło foto
Gra oferuje nam również możliwość przeprowadzenia dialogu z innymi postaciami.
Jak każda produkcja wychodząca spod skrzydeł Artifex Mundi, również ta nie zawodzi pod względem audiowizualnym. Możecie liczyć na piękne, ręcznie malowane lokacje, przyjemną kolorystykę i nastrojową ścieżkę dźwiękową.
Generalnie polecam Zapomniane Księgi: Skradzione Królestwo zarówno wszystkim fanom casualowych przygówek z elementami hidden object, jak i nowym graczom, chcącym spróbować swoich sił przy rozwiązywaniu zagadek :-)

   Życzę udanego długiego weekendu i zobaczenia :-)
croak :-*

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz