środa, 7 października 2015

Bajkowy spektakl świetlny

Cześć!

   Jakiś czas temu opisywałam Wam grającą fontannę. Jeśli przeoczyliście ten post, znajdziecie go tutaj. Pisałam Wam o innej podświetlanej fontannie, którą miałam zamiar zobaczyć. Została ona wybudowana w miejscu starego basenu przeciwpożarowego, a koszt tej inwestycji wynosił ponad 2 mln zł.
Pojechałam tam i jestem absolutnie zakochana. To co zobaczyłam przeszło moje najśmielsze oczekiwania.


Początkowo nic wielkiego się nie działo. Podświetlone były tylko kolumny i woda w miejscach, gdzie spływają strumienie wody. Kolory co chwila się zmieniały, a ja szukałam odpowiedniego miejsca, żeby ogarnąć obiektywem całą fontannę i poszczególne barwy światła.






Podziwiałam kolumny, z których woda spływała płaskim, równym strumieniem. Wyglądał jak szyba. Aż korciło mnie, żeby włożyć tam ręce...





Już miałam wsiadać do samochodu, kiedy z fontanny zaczęły wydobywać się dodatkowe strumienie wody.





Nagle woda wystrzeliła w górę i moim oczom ukazał się taki oto widok. Tego się nie spodziewałam :-) Dosłownie zaparło mi dech w piersiach.




   Muszę przyznać, że było to świetne widowisko :-) Cieszę się, że postanowiłam wybrać się tam akurat o takiej porze. Zupełnym przypadkiem miałam okazję zobaczyć tą piękną, świetlną kopułę. Nie wiedziałam, że w godzinach wieczornych organizowany jest tam taki pokaz, a tu taka niespodzianka :-)
Strumienie wody tworzą dosłownie bramę wodną. Pośrodku jest dość szeroka kładka, którą można przejść na drugą stronę "bramy". Nie wiedzieć czemu, skojarzyło mi się to z jednym z moich ulubionych filmów z dzieciństwa, "Neverending Story".
   Gdybyście chcieli obejrzeć ją na własne oczy, udajcie się na Bramę Portową, w okolice Kościoła Garnizonowego w godzinach 21:00-21:30. Naprawdę warto! :-)


Życzę miłego dnia :-)
croak :-*

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz