W zeszły weekend pojechaliśmy z KN do Koszalina na imprezę dla miłośników gier. I to nie byle jaką imprezę :-)
Siedmiu chłopaków z Koszalina, kochających stare gry komputerowe i retro sprzęt, postanowili zarazić swoją pasją innych, organizując drugi już raz takie spotkanie. Sami od lat zbierają stare konsole i komputery, więc wpadli na pomysł, aby zgromadzić je w jednym miejscu i zrobić dwudniową imprezę. W tym celu wynajęli część budynku gimnazjum i wzięli się ostro do przygotowań.
Trzeba przyznać, że chłopaki odwalili kawał dobrej roboty. Na miejscu stało 130 przeróżnych cudów techniki zgromadzonych przez organizatorów. Koszalińskie Muzeum Elektroniki Komputerowej Elkon wzbogaciło wystawę o kolejnych 50. Była też sala dla miłośników gier planszowych. Dzieciom rozdawano gry ufundowane przez Empik.
Wszystko oryginalne, z widocznymi śladami wieloletniego użytkowania, w pełnej gotowości. W te 2 dni, stary sprzęt kolejny raz przeżywał czasy swojej świetności.
I myślicie, że nie było zainteresowania? Przez te 2 dni, przez budynek szkolny przewinęło się 1300 osób! Dodam, że byli to nie tylko mieszkańcy Koszalina :-)
![]() |
absolutnie doskonały - Turrican |
![]() |
stary laptop (!) a na nim Prehistoric :-) |
Na miejscu był również katering. Nikt więc nie musiał przerywać zabawy, żeby coś zjeść :-)
Oprócz tego, że można było sobie przypomnieć stare czasy, albo po prostu zobaczyć jak wyglądał kiedyś świat gier komputerowych, było też mnóstwo innych atrakcji. Organizatorzy bowiem stworzyli ciekawy program imprezy, a w nim kilka fajnych konkursów. Może ja nie będę się dziś na ten temat rozpisywać, tylko po prostu pokażę Wam plakat informacyjny.
No i dodam też, że znany na całym świecie bohater gier komputerowych - Mario, obchodził swoje 30 - te urodziny i z tej okazji stworzono na imprezie strefę Mario :-)
A nasz prywatny pluszowy Mario po prostu pojechał z nami do Koszalina :-)
A czym dla mnie była ta impreza? Istnym powrotem do dzieciństwa. Urodziłam się w czasach, kiedy Commodore czy Amiga były jedną z najbardziej zaawansowanych form rozrywki elektronicznej. Sama jako dziecko spędzałam wiele godzin z kontrolerem w ręku. No i dzięki KN jestem również szczęśliwą posiadaczką sprawnego egzemplarza Amigi, dostałam ją kilka lat temu na gwiazdkę :-) Nie korzystam z niej regularnie, ponieważ dyskietki z grami są w dzisiejszych czasach na wagę złota i naprawdę ciężko jest znaleźć cokolwiek sprawnego. A jako dziecko miałam ponad 100 tytułów. Teraz nie jest możliwym uzbierać je wszystkie. Na szczęście istnieją wszelkiej maści emulatory i taką grę można odpalić sobie na zwykłym pc. Jednak co to za radocha bez prawdziwego joysticka? Bez brzęczenia dyskietki w stacji?
No i muszę się pochwalić okularami, jakie zakupiłam specjalnie na tą okazję :-)
Byliśmy w Koszalinie zaledwie jeden dzień, jednak zdołałam napstrykać tyle zdjęć, że zmuszona jestem podzielić je na dwa posty :-)
![]() |
KN i nostromo :-) |
![]() |
model wzbogacany :-) |
![]() |
KN z jednym z organizatorów - Michałem |
![]() |
żółwie ninja! :-) |
![]() |
rick dangerous :-) |
Jutro zaserwuję Wam więcej zdjęć i dalszą część relacji z imprezy. Zajrzyjcie koniecznie! :-)
Życzę miłego wtorku :-)
croak :-*
Impreza była świetna! Fajnie było powspominać stare gry oraz sprzęt jak i zagrać w to, czego się nie grało. Będę miło wspominać. ;) Za rok na pewno też przyjdę.
OdpowiedzUsuńBTW. Nawet załapałem się na jednym zdjęciu!
:-)
Usuń