Skończył się 2016 rok, czas więc na podsumowanie celów, jakie wyznaczyłam sobie na jego początku (post z nimi znajdziecie tutaj). Nie wszystkie z nich udało mi się osiągnąć, ale nie o to w tym chodziło. Sukcesem jest już samo dążenie do nich :-) W tym roku (i w każdym następnym) mam zamiar wyznaczyć sobie nowe cele. Daje mi to poczucie kontroli nad własnym życiem. Mam wrażenie, że do tej pory dryfowałam. No ale o celach na ten rok kiedy indziej, dziś wracamy do starej listy.
Zdjęcie każdego dnia
Ten cel jak najbardziej został osiągnięty. Niestrudzenie, każdego dnia robiłam przynajmniej jedno zdjęcie, które publikowałam tu pod etykietą "projekt 366". W tym roku nie przestanę, nadal będę robić zdjęcie każdego dnia. Zauważam znaczną poprawę w swojej technice i w ogóle w podejściu do robienia zdjęć.
Obejrzeć minimum 50 dobrych filmów
Kolejny osiągnięty cel :-) Jeśli jesteście ciekawi co to były za filmy, znajdziecie je pod etykietą "zestawienia" lub "recenzje" :-)
Zwiedzić minimum 3 rezerwaty przyrody
Tu nie do końca się udało. W całym 2016 roku udało mi się zwiedzić tylko 1 rezerwat i to dopiero pod koniec roku. Przyznaję, że troszkę nawaliłam z organizowaniem sobie czasu :-(
Moje zdjęcie w Przyrodzie Polskiej
Tak!!!! :-) Nawet nie wiecie jaka rozpierała mnie duma, kiedy w kiosku udało mi się dostać ostatni (!!!!) dostępny egzemplarz Przyrody Polskiej z moim własnym zdjęciem :-) Tak długo czekałam aż ktoś doceni moją fascynację przyrodą i doczekałam się :-)
Założyć aparat na zęby
Hmmm...tu przyznaję że entuzjazm mi nieco opadł. Chyba za bardzo boję się dentysty, żeby ot tak iść i poddać się ekstrakcji wszystkich niepotrzebnych w prawidłowym zgryzie tworów... Pierwszy krok zrobiłam - pobrałam skierowanie na pantomogram i...na tym się skończyło. Chyba muszę sobie dać troszkę więcej czasu. Może w tym roku?
Ograniczyć nikotynę
Tak! W ciągu roku udało mi się zejść do czystego olejku w e-papierosie (tzn. takiego, który wcale nikotyny nie zawiera). Zwykle zaopatruję się tylko w jednym sklepiku. Pani, która w nim obsługuje była pełna podziwu, jak szybko zmniejszam moc w olejkach i również trzymała za mnie kciuki :-) Teraz naprawdę jestem wolna! Jeśli nie chcę, nie muszę nic palić :-)
Nauczyć się makrofotografii
Cel uważam jednocześnie za osiągnięty i nieosiągnięty. Uważam, że całe życie można się uczyć, a praktyka czyni mistrza. Z drugiej strony, moje makro zdjęcia nie są już takie złe :-)
Na tyle nauczyłam się już posługiwać makro soczewką, że mogę sobie nawet pozwolić na dość artystyczne podejście do tego zagadnienia i bardzo mi się to podoba :-)
Kolekcja roślin
Tak! :-) W domu stanowczo przybyło sukulentów :-) Zaopatrzyłam się w cudowny, biały kwietnik, żeby chronić zarówno kwiaty przed kotem jak i kota przed kwiatami :-)
Więcej szczęścia, mniej stresu
To był chyba najtrudniejszy cel do osiągnięcia i niestety...gdyby to tylko było takie proste. Oczywiście nie powiem, że w ciągu całego roku nie zdarzyło się nic, co sprawiło że poczułam się szczęśliwsza (bo owszem zdarzyło się), jednak ani nie udało mi się zmienić pracy, ani nie zmieniłam nic w swoim życiu. Końcówka roku była wręcz depresyjna :-( Cel muszę więc przełożyć na ten rok i naprawdę zacząć działać w tym kierunku!
Wybrać się w rejs albo polecieć samolotem
I tu się nie udało, ale nie mogę powiedzieć, że nic absolutnie nie zrobiłam żeby ten cel osiągnąć. Zorientowałam się ile kosztowałby przelot awionetką nad Szczecinem i cena bardzo mnie zniechęciła... O ile pamiętam, 15-minutowy lot kosztuje około 400zł !!!! Bez przesady, za taką cenę polecę chyba do Afryki! :-( Natomiast co do rejsu - znalazłam bardzo ciekawą ofertę. Jest to wycieczka po Szczecinie od strony wody. Trasa prowadzi na wrak starego betonowca. Nie udało mi się jednak zebrać odpowiedniej liczby chętnych (potrzebuję 6 osób). Cóż, następnym razem...
Oto cała zeszłoroczna lista :-) Ogólnie jestem bardzo zadowolona z wyniku. Od początku zakładałam, że nie uda mi się osiągnąć wszystkiego, a i tak osiągnęłam więcej niż się spodziewałam :-) W tym roku zamierzam stworzyć nową i już niedługo Wam ją przedstawię :-)
Piosenka na dziś: Luna Sea - "I For You"
Życzę udanego dnia i do zobaczenia jutro :-)
croak :-*
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz