Dlaczego nights? Bo jest to już druga odsłona tej przygody. Bardzo lubię jej klimat, więc właśnie tą część postanowiłam dla Was opisać.
Peggle to niezwykle uzależniająca gra, polegająca na trafianiu kulką w jakiś cel. Zakładam, że spodoba się ona wielu z Was, bo dziś zarówno Facebook jak i systemy operacyjne telefonów komórkowych oferują mnóstwo gier z tego gatunku i cieszą się one ogromnym zainteresowaniem, nie tylko wśród zapalonych graczy. Dowodem na to jest chociażby fakt, że nawet moja mama gra w jakieś "kulki" na swoim telefonie :-)
Peggle różni się nieco od innych gier z kulką w roli głównej. Przeważnie takie gry mają wyrzutnię na dole ekranu i celuje się w jakieś cegiełki, bąbelki, diamenty, czy cokolwiek innego strzelając w górę. Tu wyrzutnia znajduje się na górze ekranu, a celujemy w ułożone na całym ekranie kołki.
Kulkę należy wystrzelić tak, aby uderzyła ona jak najwięcej kolorowych celów, jednak do zaliczenia poziomu wystarczy strącić wszystkie pomarańczowe. Uderzenie zielonego powoduje uruchomienie super mocy, którą ma każda z naszych postaci. Na każdej planszy znajdziemy 2 zielone kołki, czyli aż 2 szanse, aby wykorzystać nasze super moce.
Gra może wydawać się Wam dziecinnie prosta, jednak wcale taka nie jest. Wbrew pozorom, jest to jak najbardziej gra logiczna. Można oczywiście puszczać kulkę jakkolwiek i liczyć na szczęście, jednak nie należy się wówczas spodziewać dobrych wyników, czy zaliczenia danego poziomu.
W każdym z nich ilość kulek jest bowiem ograniczona.
Prawdziwa sztuka polega tu na tym, że doświadczony gracz potrafi sam przewidzieć trajektorię lotu kulki, doprowadzając w ten sposób do strącenia możliwie jak największej liczby kołków jedną wystrzeloną kulką.
Z każdym następnym poziomem gry, rośnie jej poziom trudności. Kołki stają się ruchome.
Ograniczoną ilość kulek możemy zwiększać na dwa sposoby - albo strącając wystarczająco dużo kołków (lub stosując specjalne techniki), co da nam wystarczającą ilość punktów, żeby otrzymać za nie dodatkową, albo trafiając do poruszającego się na dole ekranu kosza.
Twórcy przygotowali dla nas aż 4 tryby rozgrywki. Pierwszym z nich i koniecznym do odblokowania wszystkich postaci i reszty trybów jest kampania Adventure. Gramy tu kolejno każdą z postaci po kilka plansz.
W grze towarzyszy nam przez cały czas lekka i niezwykle przyjemna ścieżka dźwiękowa. Dodatkowo bajkowa oprawa graficzna sprawia, że gra się naprawdę przyjemnie.
Podsumowując, ta z pozoru prosta gra daje nam wiele godzin wspaniałej rozrywki i świetnej zabawy. Naprawdę warto po nią sięgnąć, zamiast męczyć o wiele mniej rozbudowane propozycje Facebooka, czy darmowe gry na Androidzie. Gdybyście byli zainteresowani, podaję Wam linka do strony gry na PopCap Games tutaj.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz