Jednym z moich postanowień na ten rok (klik) jest obejrzeć minimum 50 dobrych filmów. Nie chcę, żeby uzbierało mi się zbyt wiele tytułów na jeden post, więc temat zacznę już dzisiaj. Zaznaczę od razu, że nie chodzi tu o filmy, które wyszły w 2016 roku, mogą być to stare produkcje. Ważne, że zobaczę je dopiero teraz. Tak będzie w przypadku pierwszego tytułu.
Fargo (1996)
![]() |
źródło foto |
Co do serialu - wprowadza on taki sam, sielski i przyjemny klimat jak film i tak się składa, że zupełnie niechcący trafiłam na jeden z najlepszych filmów i seriali ever!
Całujesz jak Bóg (2009)
![]() |
źródło foto |
Ten film, to dość dziwna komedia romantyczna. Dziwna w bardzo przyjemny sposób. Warta poświęcenia tej godziny i 40 minut na obejrzenie :-)
Marsjanin (2015)
![]() |
źródło foto |
Sam film uważam jednak za bardzo dobry. Opowiada on o próbach przetrwania pozostawionego samotnie członka ekspedycji na Marsa. Scenariusz raczej mało prawdopodobny, ale co tam. Mamy przecież do czynienia z science-fiction, tak? :-)
Myślę, że na początek 3 tytuły wystarczą. Przede mną cały rok na osiągnięcie celu, więc w takim tempie chyba bez problemu dobiję 50 tytułów w tym zestawieniu :-)
Piosenka na dziś - Bat for Lashes - Sleep alone :-)
Życzę wszystkim miłego poniedziałku :-)
croak :-*
Fargo super i film i serial. Marsjanin też bardzo fajny, ja tam lubię Matta . Tego czeskiego nie widziałem, ale mogę ci polecić "święta czworca", też "czeski film" 😄
OdpowiedzUsuńDzięki, obejrzę :-)
Usuń