poniedziałek, 18 lipca 2016

Dino-park part1

Cześć!

   Aby dać Wam trochę odpocząć od zdjęć owadów (których swoją drogą znów napstrykałam przez weekend...) przez najbliższe dni pokażę Wam park dinozaurów, który niedawno odwiedziłam. Mam nadzieję, że są tu jacyś dinomaniacy :-)
Park mieści się we wsi Nowiny Wielkie, w województwie lubuskim, w powiecie gorzowskim. Mała, zapomniana wieś niczym nie różniłaby się od innych, gdyby nie jej największa atrakcja turystyczna z dinozaurami w roli głównej. Ci, co nie wiedzą i trafią tu przypadkiem, mogą się nieźle zdziwić idąc do spożywczaka :-)


Tak sobie po prostu tam stoi? Nikt nie dewastuje? Aż trudno w to uwierzyć :-) Idąc za drogowskazem, docieramy wreszcie do bram parku.


Nigdy nie byłam w żadnym parku dinozaurów, ale powiem Wam, że ten chyba różni się od wielu z nich. Modele gadów są tu poustawiane przy spacerowej ścieżce leśnej, a z zarośli za sprawą ukrytych głośników, dobywają się groźne porykiwania i dźwięki wydawane przez dinozaury. Wszystko to sprawia wrażenie całkiem naturalnego :-)


W parku kolejno trafiamy na epoki i ich przedstawicieli. Wszystkie modele są wykonane w skali 1:1, żebyśmy mogli wyobrazić sobie jak to było naprawdę. I aż ciarki po plecach biegną na widok równonogów wielkości człowieka, czy ogromnych ważek (w zasadzie to meganeura była największym latającym owadem jaki kiedykolwiek żył na Ziemi).








W parku możemy również zobaczyć modele prehistorycznej roślinności.




Przejdźmy do dinozaurów. Oto pierwsze, jakie spotykamy na ścieżce.



Poniżej, szczerze mówiąc nie pamiętam, czy był to gerrotoraks, czy plagiozaur. W każdym razie nie jest on gadem, tylko płazem.




Na zdjęciach poniżej ornitozuch, tzw. ptasi krokodyl:




W triasie żyły również niewielkie mięsożerne celofyzy:






A tu byście się zdziwili - mastodonzaur, wyglądający jak krokodyl, również był płazem!



Dzisiejszy post zakończę zbliżeniem na tanystrofa, gada z niezwykle wydłużoną szyją.


A w następnym poście przejdziemy już do jury. Uwierzcie mi, że im dalej tym lepiej. Kolejne modele zapierają dech w piersiach głównie rozmiarami. Jutro pokażę Wam największą figurę w parku, sięgającą chyba aż trzeciego piętra!!!!

   Piosenka na dziś: z uwagi na tematykę posta, ja wiem że tam jest Godzilla ale jakoś tak mnie naszło :-)  Jamiroquai - "Deeper underground"


   Życzę udanego poniedziałku i do zobaczenia jutro :-)
croak :--*

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz