czwartek, 23 czerwca 2016

Projekt 366: dni 168-174

Cześć!

   Post ze zdjęciami do projektu 366 stał się chyba już stałym punktem programu w każdym tygodniu. Nie wiem, czy to dobrze czy źle, czy się Wam to podoba czy nie, ale wolę publikować co tydzień 7 zdjęć, niż rzadziej a więcej. To jak, gotowi? :-)

Dzień 168


Jak zwykle przepiękne odcienie zieleni :-)

Dzień 169


Co można zrobić, gdy cały dzień intensywnie pada deszcz? I to tak intensywnie, że wyjście z domu z aparatem staje się niemożliwe? Otóż można rozejrzeć się jakie stworzenia schowały się przed ulewą we wnękach okiennych :-) 

Dzień 170


Czy ja naprawdę mam jakieś zwidy, czy ptaki przestały robić sobie cokolwiek z mojego towarzystwa? Jakim cudem ten gołąb tak po prostu położył się przede mną i leżał? A może widział mnie nie pierwszy raz w życiu?

Dzień 171


Nie. To nie jest najbardziej imponujące zdjęcie Księżyca jakie zrobiłam (to bardziej imponujące zrobiłam jakiś rok temu i znajdziecie je tutaj). No ale to wciąż Księżyc i nie mogę mu zarzucić brak uroku :-)

Dzień 172


Uwieczniania Księżyca ciąg dalszy. Tego dnia był on niżej, był większy i świecił na piękny złoty kolor (w zasadzie to było to tylko takie złudzenie, ale jakie cudne). Długa walka zakończyła się niezbyt udanym zdjęciem. Niestety to jeszcze nie ten poziom, żebym robiła hdr-y lustrzanką tak, aby wszystko było doskonale widoczne i żeby widok był bajeczny. Na razie mam do wyboru - albo robię zdjęcie naszego satelity, albo otoczenia. Tym sposobem na zdjęciu po prawej stronie, ledwo widoczny budynek PŻM, po lewej doskonale widoczny Księżyc.

Dzień 173


Jakże ten trzmiel nie mógł się napoić, nawąchać, nazbierać z tej jednej gałązki! :-) Latał wokół niej dobre parę minut :-D

Dzień 174


Jedna z większych zagadek mojego dzieciństwa - czy wata rośnie na drzewie? :-D 

   Piosenka na dziś: skoro już jesteśmy przy dzieciństwie... Pet shop boys - "It's a sin"


   Życzę Wam udanego czwartku i pamiętajcie, że dziś Dzień Ojca! Ja właśnie się do swojego wybieram :-)
croak :-*

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz